Uczeń Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich, Michał Stejskala napisał ciekawą pracę konkursową pod tytułem "Chmura - przyszłość czy gloryfikowane serwery? Praca została przygotowana na Olimpiadę Cyfrową organizowaną przez Fundację Nowoczesna Polska z Warszawy. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z poniższym artykułem.
"Chmura - przyszłość czy gloryfikowane serwery?"
Chmura to pojęcie, które staje się coraz bardziej popularne w dzisiejszych czasach, ale co ono tak naprawdę oznacza?
Przeciętny internauta prawdopodobnie odpowie, że to takie miejsce, gdzie możemy trzymać nasze pliki i mieć do nich dostęp z każdego naszego urządzenia. Nie jest to błędna definicja, ale chmura jest czymś o wiele bardziej skomplikowanym niż pliki umieszczone na serwerze.
Przede wszystkim, musimy zapamiętać, że "chmura" nie posiada jednoznacznej definicji. Potocznie mówiąc, mamy przeważnie na myśli dyski w chmurze, które są serwisem, dzięki któremu możemy mieć dostęp do naszych plików wszędzie, pod warunkiem, że mamy dobre połączenie z internetem. Są to serwisy takie jak: Microsoft OneDrive, Dropbox, Google Drive, itp.
Drugą definicją jest tzw. chmura obliczeniowa. Jest to model przetwarzania danych, który opracowany jest na zewnętrznej infrastrukturze dostawcy. Innymi słowy "chmura" jest platformą, która może zostać wykorzystana do bardzo wielu zadań, takich jak np. aplikacje online, które nie wymagają instalacji na dysku, aby można było z nich korzystać (Przykład: Powerpoint Online) lub hostowania systemów ERP, które umożliwiają firmom nowoczesny i zorganizowany sposób przchowywania dane analitycznych, do których dostęp menedżerzy mają nawet ze swojego telefonu lub tabletu. (Przykład: Microsoft Dynamics ERP)
Wizualnie chmurę obliczeniową można przedstawić w taki sposób:
(Źródło: Wikipedia)
Warto również zaznaczyć, że chmurę obliczeniową można podzielić na trzy rodzaje:
- publiczną (Organizacja umożliwia do chmury ogólny dostęp, np. Google),
- prywatną (Organizacja która stworzyła chmurę jest jej jedynym użytkownikiem),
- hybrydową (Serwis jest podzielony na chmurę publiczną i prywatną, przez co dostęp do niektórych jego elementów nie jest dostępny).
Gdy już znamy definicje chmury, to zastanówmy się, jak działa przechowywanie w chmurze? Czy nasze pliki są na komputerze kogoś innego, kto również może mieć do nich dostęp? Czy nasze pliki są bezpieczne?
Dyski w chmurze storują pliki na tzw. farmach serwerów. Fizycznie znajdują się one przeważnie na terenie firmy dostarczającej serwis, a organizacje te są odpowiedzialne za bezpieczeństwo tych serwerów oraz chronienie ich zawartości.
Fizyczne uszkodzenie serwera, w którym znajdują się pliki jest raczej mało prawdopodobne, chyba że serwer z powodu wieku przestanie działać. Większym niebezpieczeństwem jest naruszenie naszych prywatnych danych poprzez ataki hakerskie, które często zdarzają się, kiedy w kodzie systemu odkryta zostanie luka.
Za Jedno z bardziej kontrowersyjnych ataków z ostatnich lat można by uważać włamanie na Apple iCloud z sierpnia 2014 roku, gdzie wykradzione zostały setki bardzo osobistych zdjęć wielu celebrytów, które później zostały umieszczone na stronie 4chan.it.
Bardziej niedawnym przykładem jest również atak na Dropbox, który miał miejsce w 2016 roku, gdzie prywatne dane ponad 68 millionów użytkowników zostały opublikowane.
Oczywiście istnieją sposoby na zachowanie swoich danych, nawet jeśli taki atak nastąpi.
Kilka z najprostszych sposobów to:
- regularne tworzenie kopii zapasowych swoich danych na dysku lokalnym,
- używanie odrębnego i silnego hasła,
- stosowanie serwisów które szyfrują twoje dane (np. SafeSync, JustCloud, Wuala),
- używanie dobrego programu antywirusowego.
Kiedy storujemy nasze prywatne dane na serwerach, do których nie mamy dostępu, musimy być bardzo ostrożni, jaki serwis wybieramy, dobrze jest przeczytać regulamin korzystania z chmury, zanim się z niego korzysta, a szczególnie informacje o prywatności.
Warto się dobrze zastanowić jakie pliki chcemy trzymać w chmurze, a jakie powinniśmy przenosić za pomocą starych, dobrych pendrive'ów, bo nigdy nie wiadomo, kiedy nasze dane mogą stać się własnością kogoś innego.
Autor: Michał Stejskal