22 września klasy IA i IB naszego Liceum Ogólnokształcącego, pod opieką wychowawczyń, p. Anny Mikutry i p. Iwony Kobek oraz nauczyciela historii, p. Marka Minasa, udały się na integracyjną wycieczkę do Turzy. Turza to jedno z ładniejszych miejsc, jakie można zobaczyć w naszym regionie.
Pełną gromadą o 9:40 dojechaliśmy pociągiem na stację Herby Nowe, by stamtąd przez las dojść do ośrodka Caritas, który mieści w Turzy. Do godziny 14:00 mieliśmy czas na rozpakowanie się, oswojenie się z otaczającym nas środowiskiem i ugotowanie pysznego obiadu – obie klasy zdecydowały się na spaghetti – wyszło naprawdę dobre, co potwierdzili wychowawcy.
Następnie poszliśmy na spacer do Rezerwatu „Cisy nad Liswartą”, by zobaczyć małe cuda natury i pooddychać świeżym powietrzem. Potem rozegraliśmy mecz siatkówki i przygotowaliśmy drewno na wspólne ognisko, które rozpalił p. Marek Minas o godz. 20-tej w odpowiednio do tego przygotowanym, ale i bardzo uroczym miejscu. Mimo chłodnego powietrza, obydwie klasy bawiły się dobrze, biorąc udział w różnych zabawach. Nie obyło się również bez kiełbasek, gitary i wspólnego śpiewu hitów wpółczesnej sceny muzycznej, jak i znanych piosenek z lat 80-tych. Przekrzykiwały nas tylko jelenie, które odbywały niedaleko nas swoje gody, tzw. rykowisko. Około godziny 22:00 po wspaniałym i wyczerpującym dniu wszyscy udali się do swoich pokoi.
Mimo nocnych zwierzeń, rano wstaliśmy wypoczęci i gotowi na kolejny dzień wrażeń. Każda z klas zrobiła śniadanie, po którym mieliśmy siłę na kolejne zabawy. Przed wyjazdem wszyscy wyruszyliśmy na mały spacer, by dobrze i przyjemnie zapamiętać to miejsce.
O godzinie 16:00 dotarliśmy do Tarnowskich Gór, gdzie pożegnaliśmy się z opiekunami, dziękując za wspólnie spędzony czas.
Mimo że wycieczka była krótka, to każdemu się podobała i wszyscy mamy ochotę na kolejny, wspólny wyjazd.
Kasia Siwy, Ib