W sali na oddziale kardiologii Kliniki w Poznaniu, Biskup Eugeniusz Juretzko w ciszy i zatroskaniu przeżywał swój jubileusz 30- lecia pracy misyjnej. Ale i tym razem Bóg w swoim miłosierdziu przyjął ofiarę swego misjonarza i odmienił jego losy. Biskup Juretzko szczęśliwie przeszedł przez dwa zawały serca i dzięki Bogu oraz dobrym ludziom, przede wszystkim Ojcom Oblatom MN, troskliwej i fachowej opiece personelu medycznego, wracał do zdrowia. Utrudzonego biskupa Eugeniusza wprost z lotniska przewieziono do kliniki 6 stycznia w uroczystość Objawienia Pańskiego.
o. Ludwik Wrodarczyk OMI urodził się 25 sierpnia 1907 roku w Radzionkowie, w domu przy dzisiejszej ulicy Sobieskiego. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w Niższym Seminarium Duchownym Misjonarzy Oblatów w Krotoszynie a następnie w Lublińcu i Krobi. Pierwsze śluby zakonne złożył w sierpniu 1927 roku w Markowicach. Studia rozpoczął w Wyższym Seminarium Duchownym w Obrze, gdzie 10 czerwca 1933 roku przyjął z rąk biskupa Walentego Dymka święcenia kapłańskie. Po krótkich wakacjach został przeniesiony do pracy duszpasterskiej w Kodniu nad Bugiem a następnie do Łopienia w Wielkopolsce.
Profesor Karol Musioł urodził się 30 września 1944 roku w Bytomiu. Jako 3 miesięczne dziecko przeprowadził się wraz z rodzicami do Radzionkowa z którym związał całe swoje młodzieńcze życie. Jako mieszkaniec dzisiejszej ulicy Gwarków uczęszczał do nieistniejącej już szkoły podstawowej w Rojcy przy ulicy Kużaja 19. Wykształcenie średnie zdobył w radzionkowskim Liceum Ogólnokształcącym, które ukończył w 1962 roku. Następnie studiował fizykę na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracę magisterską obronił w 1968 roku. Stopień doktora nauk fizycznych otrzymał w 1975 roku. Habilitował się w 1987 roku.
Profesor Zygmunt Tobor - urodził się w 1953 roku w Radzionkowie. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w tarnogórskim Technikum Mechaniczno-Elektrycznym. Jako laureat ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym miał otwartą drogę na wiele kierunków studiów. Wybrał Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Na tym Wydziale uzyskał stopień doktora a następnie doktora habilitowanego nauk prawnych. Od 2004 jestem profesorem Uniwersytetu Śląskiego.
Profesor Sylwester Markusik - urodził się 28 grudnia 1939 roku w Radzionkowie. Jako nastolatek uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr 2 przy ulicy Szymały. Po zadaniu egzaminu dojrzałości w bytomskim technikum rozpoczął studia na Politechnice Śląskiej gdzie w 1968 roku obronił dyplom na Wydziale Mechaniczno - Technologicznym. Pięć lat później obronił na Wydziale Górniczym Politechniki Śląskiej doktorat, a w 1984 roku habilitację. W roku 1994 został profesorem nadzwyczajnym Politechniki Śląskiej, a w 1999 profesorem zwyczajnym.
Dyplom inżyniera mechanika, o specjalności technologia budowy maszyn uzyskał w 1956 roku, a o specjalności przyrządy optyczne w 1964 roku. Ponadto ukończył roczne studia z automatyki przemysłowej w Politechnice Warszawskiej. Autor i właściciel trzech patentów. Specjalista w dziedzinie przyrządów optycznych. W 1968 roku wyjechał do Francji, gdzie rozpoczął pracę w firmie "Siermeca". Opracował rozwiązanie silnika hydraulicznego (pierwszy patent we Francji) i uruchomił jego produkcję. Nowa praca i nowa dziedzina zmobilizowały inż. Sobkowiaka do odbycia kolejnych studiów w Wyższej Państwowej Szkole Aeronautycznej w Paryżu.
W 1970 roku podjął pracę w firmie "Sopelem", gdzie zorganizował Centralne Biuro Technologiczne. W tym czasie zgłosił drugi patent francuski na system globalnej kontroli bezpieczeństwa w samochodach, niezależny od kierowcy.
Niewiele jest w historii powiatu tarnogórskiego, a Radzionkowa w szczególności, postaci tak wszechstronnych, obrotnych, osiągających kompromisy w pozornie beznadziejnych sprawach. Jednocześnie zaś tragicznych, tracących bliskich dla wyższych idei. W biografii Gajdasa można znaleźć młodzieńczy zapał, niespotykaną operatywność, zdolność do działania w zmieniających się praktycznie z dnia na dzień warunkach politycznych, wierność własnym ideałom, z drugiej zaś strony ostateczny tragizm niesprawiedliwej pokuty za swoją wieloletnią działalność na rzecz ludzi, objawiający się przymusową ucieczką z kraju, chorobą i w końcu śmiercią w państwie, o które nigdy nie zabiegał...